Cześć!
Poniższy tekst będzie miał charakter drobnego podsumowania, w grudniu mija drugi rok od początku
moich przygód z mikrokontrolerami. Dziesiątki zaprogramowanych proców, setki kompilacji softu, a ja wciąż czuję że to dopiero wierzchołek góry lodowej. Choć zaczynając zabawę z tymi scalakami nie myślałem że będę tworzyć takie cuda jak gadające zegary czy nawet kostki LED, to czułem że będzie to pasja w której będę mógł zadziałać więcej.
Pierwsza stykówka, pierwsza migająca dioda. Emocje sięgnęły granic kiedy pierwszy program wylądował w pierwszym mikrokontrolerze, teraz kiedy patrzę na ten filmik widzę, że nawet podkład dźwiękowy oddaje właśnie te emocje :)
Feedback, człowieku!
Na blogu codziennie wpada około 10 unikalnych użytkowników. Wpada, biorą to co u mnie jest i idą dalej. Bez żadnego znaku. Komentarza. Czegokolwiek, głupie "hej dzięki za pomysł, fajne projekty masz tutaj" sprawiłoby że chęć do wrzucenia kolejnego by była jeszcze większa. Jeżeli czytasz to użytkowniku, śledzisz moje projekty, daj jakiś feedback, lajka na fejkbuku cokolwiek. Abym wciąż miał wiarę że to co wrzuca przydaje się innym. Ten blog to nie tylko moje swojego rodzaju portfolio, ale też miejsce z projektami, które będą potrafiły kogoś zainspirować, zachęcić do bani czy jak kto woli pasji, jaką są mikrokontrolery.
Plany na przyszłość?
W przyszłym roku chce rozpocząć rozkminianie wyświetlaczy LCD TFT, być może z dotykiem, zależy jaki zdarzy mi się zakupić. Na pewno chciałbym zajrzeć dalej do tematu dostawki ethernet do mikrokontrolerów, może udałoby się stworzyć urządzenie sterowane przez internet, dajmy na to z komórki. Blog się rozwija, pojawiają się zleceniodawcy co mnie bardzo cieszy, powoli stawiam swoje pierwszy kroki w freelancerskich projektach :)
Pozdrawiam i życzę szczęśliwego nowego roku 2014! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz